Ale po kolei… Na początku lipca spora gruba ze Szczytna wyjechała w Bory Tucholskie. Wspólnie z klubami z Torunia, Chełmna, Golubia Dobrzynia oraz Kościerzyny aby w ciszy i spokoju zgłębić tajniki karate Kyokushiun oraz zawiązywać nowe przyjaźnie międzyklubowe. Głównymi instruktorami byli shihan Artur Wilento z Torunia i shihan Piotr Zembrzuski ze Szczytna, którzy kolejny raz zorganizowali obóz karate dla dzieci i młodzieży. Oczywiście nie samym karate młodzież żyje, więc organizatorzy zadbali również o liczne atrakcje. Uczestnicy obozu min. mieli możliwość wziąć udział w spływie kajakami po rzece Brdzie, a wieczorem bawić się przy dyskotekowych rytmach. Czas jednak szybko płynął i trzeba było wracać lecz chętnych do powrotu brakowało.

Inni członkowie SKKK postanowili, że nie będą odpoczywać w te wakacje tylko przygotują się do egzaminu na stopnie mistrzowskie. Okazją do tego było seminarium z shihan Alexandrem Kuzminem z Ukrainy, które odbyło się pod koniec sierpnia w Olsztynie. Każdy wytrwały Karateka dochodzi do takiego momentu w swoim życiu, gdy fizycznie jest gotowy do podjęcia próby uzyskania stopnia mistrzowskiego, lecz fizyczność w tym przypadku to nie wszystko, trzeba jeszcze osiągnąć dojrzałość emocjonalną. Lata treningu i konsekwencja w dążeniu do celu pozwoliły Arturowi Kwiecińskiemu, Piotrowi Wiśniewskiemu, Cezaremu Kuczyńskiemu oraz Wojciechowi Fiebig przejść pozytywnie test na SHO-Dan (pierwszy Dan). Natomiast sensei Ewelina Mirosław zrobiła sobie prezent urodzinowy i zdała z wyróżnieniem test na SAN-Dan (trzeci Dan).

- jestem ogromnie dumny, że aż cztery osoby z SKKK jednocześnie przystąpiło do egzaminu na SHO-Dan i jedna na SAN-Dan, takiej sytuacji w klubie jeszcze nie było – komentuje shihan Piotr Zembrzuski – ale jeszcze bardziej serce mi rośnie, gdy pomyślę że sensei Ewelin Mirosław jest pierwszą kobietą w naszym województwie, która zdała egzamin na trzeci Dan w Karate Kyokushin.

Egzamin w Olsztynie przeprowadzony został w standardach japońskich a w komisji egzaminacyjnej zasiadło aż pięciu shihan, to podnosi jego rangę ale taka sytuacja to nie codzienność i nie pomaga zdającym, tym bardziej należą się ogromne gratulacje wszystkim, którzy pozytywnie przeszli test na stopnie mistrzowskie.<br/>Między swoimi treningami wyżej wymienieni sensei wraz z liczną grupą 35 + oraz młodzieżą z SKKK znaleźli czas, aby oddać się sztuce malowania. Jesteście ciekawi co zmalowali? Zapraszam więc do naszego DOJO w Szczytnie przy ul Solidarności 15 do obejrzenia efektów ich ciężkiej pracy.