W tym zacnym gronie nie mogło zabraknąć zawodników ze Szczycieńskiego Klubu Kyokuoshin Karate i stolicy Czech z orzełkiem na piersiach wystąpili Aleksandra Kruszyńska U16, Konrad Żelaznowski U18 oraz Julia Kędzierska U21. Ola Kruszyńska już w pierwszej walce natrafiła na Litwinkę Augustė Lankelytė i nie poradziła sobie z późniejszą mistrzynią Europy w tej kat. Mimo przegranej walki ta młoda zawodniczka zdobyła cenne doświadczenie, które może zaowocować w przyszłości. Konrad Żelaznowski również tanio skóry nie sprzedał i stoczył bardzo zacięty pojedynek z bardzo silnym i wytrzymałym Bułgarem Samuelem Georgievem.

W drugim dniu zawodów do rywalizacji przystąpiła Julia Kędzierska. Broniąca tytułu z zeszłego roku Julia rozstawiona była z nr 1 i dlatego w pierwszej rundzie miała wolny los. W drugiej musiała zmierzyć się z wicemistrzynią Europy z Budapesztu Litwinką Agnė Sabaliauskaitė. I tym razem nasza zawodniczka nie dała szans swojej przeciwniczce i pewnie wygrała już w pierwszej rundzie. Finał to uczta dla oczu dla całej reprezentacji Polski, ponieważ spotkały się ze sobą dwie Polki, Julia Kędzierska ze Szczytna oraz Natalia Chrzanowska z Wrocławia.

Dziewczyny walczyły ze sobą kilkukrotnie i znają się doskonale, więc walka finałowa zapowiadała się bardzo ciekawie – komentuje shihan Piotr Zembrzuski i dodaje – obie zawodniczki znały wagę medalu o który walczyły, dlatego żadna nie chciała odpuścić i walczyły zaciekle do ostatnich sekund.

Sędziowie potrzebowali, aż trzech rund aby wyłonić mistrzynię Europy w kat -50 kg. Ostatecznie wygrała Julka ponieważ lepiej zrealizowała założenia taktyczne ustalone przed walką. Nasza zawodniczka już trzeci raz z rzędu wracała z Mistrzostw Europy ze złotym medalem na szyi. Na deser została wyróżniona nagrodą „Best Technique” co napawa nas szczególną dumą. W swoim dorobku Julia ma już siedem medali z Mistrzostw Europy i jeden z Mistrzostw Świata Juniorów i jest obecnie najbardziej utytułowaną zawodniczka ze SKKK. W drugim dniu zawodów Mazurek Dąbrowskiego zabrzmiał dwukrotnie a łącznie Polacy zdobyli, aż 12 medali, dzięki czemu w generalnej kwalifikacji drużynowej Polska uzyskała 4 miejsce. Wyjazd naszych zawodników nie byłby możliwy gdyby nie pomoc lokalnych samorządów. W tym miejscu chciałbym serdecznie podziękować Burmistrzowi Miasta Szczytno, Wójtowi Gminy Szczytno oraz Burmistrzowi i samorządowcom miasta Pasym. DOMO ARIGATO